niedziela, 28 grudnia 2014

Prolog ♥

Ja - jestem gwiazdą.
On - jest gwiazdą.
Niby to samo, a różnica jest wielka.
Ja nie popisuję się, ja jestem miła dla innych, ja umiem się przyznawać do błędów, ja wiem, że czasami robię coś źle, ja nie uważam się za najlepszą, ja jestem po prostu zwykłą, szczerą dziewczyną, która ciągle się jeszcze uczy.
On stara się pokazać swoją wyższość, on jet chamski, on nie umie zaakceptować tego, że coś mu nie wyszło, on sądzi że jest pępkiem świata, on jest po prostu zwykłym chłopakiem, który nie wie jak powinien się zachowywać.
Jeszcze kiedy koncertowałam w Europie, moja menadżerka stwierdziła że Diego będzie dla mnie idealnym chłopakiem. Miała zbyt wiele kontaktów i załatwiła to... Od tamtej pory, choć nic nas nie łączy, musimy się razem pokazywać. Na wszystkich bankietach, galach i przyjęciach. Jako szczęśliwie w sobie zakochani.
Nienawidziłam tego, bo Diego to nie wymarzone towarzystwo.
Nawet nie miałam pojęcia jak miałam dobrze. Teraz, kiedy za karę, za głupią bzdurę, oboje trafiliśmy tu - do Studia On Beat w Buenos Aires - zdałam sobie sprawę, że już gorzej być nie może.
~
Pam pam pammm!
I mamy prolog.
Zaciekawieni?
Piszcie :)
Buziaki :*

czwartek, 25 grudnia 2014

Witam :)

No cześć...
Ok. No to zaczynamy.
Jestem Wercik. Weronka lub Weruś. Może być Wera, Werka, Wercia... wszystko tylko nie Weronika.
No wiec większość może kojarzyć mnie z różnyyych blogów o Fedemili. Teraz postanowiłam spróbować swoich sił w innej tematyce i zobaczę co z tego wyjdzie.
Mam inne blogi, ale nie będę się tu nimi chwalić.
A więc Diecescę polubiłam w 3 sezonie. Nie wiem jak i czemu.
Teraz założyłam tego bloga, wymyśliłam historię i mam zamiar ją Wam przedstawić.
Zapraszam do zapoznania się z zakładkami.
Dodam jeszcze że u mnie z czasem bywa bardzo różnie, a więc i rozdziały będą dodawane w różnych odstępach czasowych.
Dziękuję za tą chwilę uwagi.
Prolog niebawem.
Buziaki,
Wercia ♥